Kotek spod Łodzi

Nie mnie oceniać wiejską mentalność, nie mnie piętnować ludzi. Sama jestem mocno niezależna, oporna na ograniczenia, na naciski, na wymuszenia, staram się żyć tak, by nie krzywdzić innych. Pamiętając o korzeniach, o drodze, którą przeszłam, zebrałam bagaż doświadczeń różnych, szufladkuję je wszystkie z takim samym wzruszeniem, bo zarówno te dobre jak i złe ulepiły ze mnie istotę, którą teraz jestem. Nie można nabyć wiedzy bez popełnienia błędów, ważne jest jednak co się z tym faktem potem zrobi, jak się to doświadczenie przetworzy, jakie wyciągnie wnioski.

Czytaj dalej